Krótki poemat o miłości

Hej.

Dzisiejsza lekcja matematyki była tak nudna, że aż wymyśliłam wiersz. Każdy je kiedyś wymyślał. Prawda ? Najczęściej wtedy, kiedy byliście wściekli Przejdźmy do poematu.

Miłość

Istnieje takie coś ?

Przecież to tylko pojęcie, które każdy zna

Ale nikt nie wykorzystuje

Miłość

Czuliście kiedyś motylki w brzuchu ?

Jak motyle w brzuchu  ?

Przecież to jest nie dorzeczne

Miłość

Mówią, że pierwsza jest w przedszkolu

Dajesz chłopcu cukierek, po czym on zadaje pytanie

Będziesz moją żoną ?

Takie coś miało miejsce muszę przyznać rację

Lecz dziewczynka z blond włosami dała mu wielkiego lizaka

Puf miłości nie ma

Miłość

Druga ponoć w młodszych klasach podstawówki

Tutaj niestety punktacja wyrównana

1:1 goście i Avada

Miłość

Trzecia niby w czwartej klasie

Niestety lecz tutaj i miłości brak

Pojawienie się cud chłopaka nastąpiło w piątej

Kochani goście 2:1 dla Avady

Cud chłopak jednak wielki błąd

Bał się spojrzeć w oczy i przez SMS-a zerwał chłop

Sprawę tym bardziej pogorszył zapomniał, że przez kolejny rok

Jeszcze z Avadą będzie chodził do klasy

Cóż za głąb !

Miłość

Niby ta poważna w gimnazjum występuje

Czy ja wiem ?

Gimnazjum jak drugie przedszkole

Laska Ci da coś większego już jesteś jej

Miłość

Potencjalnego partnera w liceum wyszukujesz

Lądujesz na profilu humanistycznym

W klasie może 4 chłopa na 15 dziewczyn ?

Może jeden przystojny i mądry ?

Na 14 dziewcząt pięknych długonogich

On wybiera Ciebie

Trzy lata związek trwa

Wszystko się układa

Szafa gra

Lecz chwileczkę

W maturalnej

Piękna blondi

Duże cyce

"Już nie jesteś jego mała"

Racja zerwał

Kretyn jeden

Miłość

Jeszcze studia

Proszę Państwa

Ale co ja tutaj mogę rzec

Studia wiele pięknych młodych dam

Nie możesz się z nimi równać

Ale cóż to ?

Czy to on ?

Zauważasz Głąba z podstawówki

Tak jakby przez te 6 lat wyprzystojniał

Zauważa ciebie

"Avada !" słyszysz krzyk z drugiego końca korytarza

Racja moi mili

Głąb leci do Ciebie

"Może i jemu nie poszczęściło się w życiu ?"

Przechodzi Ci myśl przez głowę

Czekasz na niego

I ogłasza

"Szukałem Cię ostatnie trzy lata !

Mam piękną dziewczynę, za niedługo ślub.

Druhny nie ma
.
Uczynisz zaszczyt i zostaniesz nią ? "

Szlag Cię trafia

Zgadzasz się

Miłość

Goście mili

Wygrałam

6:1 dla Avady

Nie ma co się dziwić

Wy tylko mówicie, a nie robicie

Kochane Stare panny z kotami

Piękny. Prawda ? Zainspirowały mnie historie miłosne mojej matematyczki i polonistki. Obie mężatki. Każda z nich ma dwie kochające córki.


Do następnego wpisu !

Cześć wszystkim !

Postanowiłam założyć bloga.

Tego bloga.

Na pewno chcecie wiedzieć dlaczego.

Pani od polskiego radziła nam aby pisać pamiętniki. Mówiła, że to pamiątki, które będziemy trzymali przez całe nasze życie. Najwyraźniej zapomniała jak to jest się nastolatką.

Postanowiłam spróbować. Pisałam pamiętnik przez całe dwa tygodnie. Każdy wpis wyglądał mniej więcej tak "Dzisiaj padało. Całym naszym kwartetem wracaliśmy tramwajem. Dostałam piątkę z matmy."

Już na pierwszy rzut oka widać, że mi się nie chciał. Zero przemyśleń. Zero uczuć.

Chcę czuć, że na tym świecie nie jestem sama i mogę się do kogoś odezwać.

Dlatego założyłam tego bloga. Żeby mieć miejsce, w którym będę mogła się podzielić swoimi przemyśleniami. Tutaj nie będę musiała się martwić, że przez to co mówię wyjdę na idiotkę.

I dlatego blog jest anonimowy.

Abym mogła być prawdziwą sobą.

Okay, to chyba wszystko. Dzięki, że to czytacie !